Czyste powietrze w domu to luksus?

Hej!

 

Czyste powietrze w domu to nie luksus, tylko coś, co naprawdę wpływa na nasze codzienne samopoczucie i jest to potwierdzone różnymi badaniami. Pewnie nie raz sami odczuliście, jak bardzo duże znaczenie ma odpowiednia jakość powietrza, która nas otacza.  Możesz mieć pięknie posprzątane mieszkanie, świeże kwiaty na stole i pachnącą świeczkę w rogu, ale jeśli w powietrzu unosi się kurz, pyłki albo smog, to ani odpoczynek, ani zdrowie nie będą takie, jakbyśmy chcieli. I nawet jeśli sami nie jesteśmy w stanie tego odczuć, to ma to ogromny wpływ na nasze ciało.

Dlatego wybór odpowiedniego filtra powietrza to sprawa ważniejsza, niż mogłoby się wydawać i serio, warto się nad tym pochylić.. To  właśnie tutaj zaczynają się schody, bo półki w sklepach uginają się od przeróżnych modeli i nazw, które pewnie nie wiele Wam mówią. Dlatego polecam seerdecznie oddac się w ręce zaufanych firm, takich jak BITEKO To producent z szeroką ofertą wysoko jakościowych produktów, które spełnią wasze oczekiwania! Posiadają w swojej ofercie szereg filtrów przemysłowych różnego rodzaju i przeznaczenia.

Jeśli w domu jest alergik, to priorytetem będą filtry,  które zatrzymują roztocza, pyłki i kurz. Jeśli mieszkasz w mieście, gdzie zimą dym i smog aż wdzierają się do mieszkania, to warto sięgnąć po filtr węglowy, bo on świetnie pochłania szkodliwe gazy i zapachy. A jeśli po prostu chcesz odświeżyć powietrze, bo przeszkadza Ci kurz i drobinki, to nie ma sensu przepłacać, wystarczy podstawowy filtr przeciwpyłowy.

Taki filtr musi być dopasowany do potrzeb, a także warunków, jakie są waszymi wymaganiami. Tutaj najważniejsze jest powietrze, które chcemy oczyścić. Trzeba zwrócić uwagę na to, ile w nim jest pyłu, jaka panuje wilgotność, czy pojawiają się bakterie i inne drobinki, które chcemy usunac. Dopiero potem można zdecydować, jaki efekt czystości chcemy uzyskać, zgodnie z oczekiwaniami użytkowników i wymogami administracji.

Na rynku znajdziemy trzy główne grupy filtrów: grube, drobne i mikrofiltry.

• Filtry grube (EU1–EU4) to opcja wstępna radzą sobie tam, gdzie powietrze jest bardzo zanieczyszczone albo gdzie nie stawia się wysokich wymagań.

• Filtry drobne (EU5–EU9) sprawdzają się w pomieszczeniach, w których pracujemy. Norweski Inspektorat Pracy sugeruje nawet, by w miejscach, gdzie przebywają ludzie, stosować minimum klasę EU7.

• Mikrofiltry to już najwyższy poziom używa się ich tam, gdzie czystość powietrza musi być naprawdę perfekcyjna.

Oprócz tego warto pamiętać o kosztach eksploatacji systemu wentylacyjnego. Dobrym wyborem może być np. filtr workowy z włókien szklanych LM 12-18 łączy skuteczność w zatrzymywaniu cząsteczek z długą żywotnością i opłacalnością w użytkowaniu.

I ja rozumiem, że to wszystko może brzmieć nadal dla Was jak czarna magia, wcale to mnie nie dziwi. Dlatego przy wyborze filtra, warto zwrócić się do fachowców!

------------

współpraca