Gąbki do mycia twarzy z masłem Shea

 Hejka!

Zapraszam Was na ostatni wpis w tym roku! Mam nadzieję, że dziś spędzicie fajnie czas, tak jak tylko lubicie. Czy to w domu pod kołderką, czy na jakiejś fajnej imprezie. Tak, by w nowy rok wejść z dobrym humorem.  Czego Wam, życzę na nowy rok? Samych wspaniałości. Oby 2024 był dla Was dobry, pomyślny, taki jaki tylko sobie zapragniecie.
Dziś mam dla Was recenzję kolejnego produktu, który znalazłam w kalendarzu adwentowym Pure Beauty! A już po nowym roku, zapraszam Was na podsumowanie całego kalendarza.




Martini Massage, Luxury, Karite Glowing 2 Make-up Remover Pads (Gąbki do mycia twarzy z masłem Shea)


Gąbeczki otrzymujemy w plastikowym, przezroczystym opakowaniu znajdujemy dwie gąbeczki w kolorze jasnożółtym. Opakowanie zawiera dużo informacji,  z którymi warto się zapoznać przed stosowaniem.  
Jeśli chodzi o sam wygląd gąbeczek, to mają one pociągły, jajeczny kształt. Są miękkie, gładkie, przyjemne w dotyku. Gdy tylko je zamoczymy, powiększają się znacząco. Wtedy tez jeszcze bardziej rozmiękają.  Są bardzo poręczne i dobrze myje się nimi twarz. Ich kształt i konsystencja jest idealnie dobrana. Świetnie spisują się przy codziennym użytkowaniu. Osobiście bardzo jestem zadowolona z tego kształtu, formy. Jest ona bardzo poręczna i przyjemna w użytkowaniu. Dla skóry są niesamowicie delikatne, nie podrażniają skóry, nie drapią i nie szarpią. Są mega przyjemne. I śmiało mogą nam pomóc zastąpić waciki, więc są ekologiczne!



Gąbkę używam z płynem micelarnym i świetnie się sprawdza. Wraz z płynem micelarnym idealnie przyciąga cały makijaż do siebie. I świetnie wszystko domywa, bez mocnego szorowania. Wystarczy gąbeczkę przyłożyć, przeciągnąć i gotowe. Zmywanie makijażu za pomocą tych gąbeczek jest mega szybkie, proste i przyjemne. Nie musimy trzeć, szorować, wszystko idzie gładko i sprawie. Świetnie radzi sobie również z kosmetykami wodoodpornymi. Nie rozciera, ich tylko dokładnie domywa. Taką gąbką, z łatwością domyjemy każdy zakamarek naszej twarzy, bez większych problemów. Możemy nią też śmiało myć twarz po demakijażu, żelem do twarzy, to również jest przyjemne.  Ta gąbka da sobie radę z demakijażem nawet bez płynu micelarnego, jedynie wtedy może mieć problem,  przy produktach wodoodpornych.

Ta gąbeczka nie tylko doczyści naszą skórę, ale również nieco o nią zadba. Idealny produkt dla osób ze skórą suchą.  Posiada zawartość masła shea, które dostarcza skórze  kompleksu witamin A i E. Zadba więc o nawilżenie i chroni skórę przed  działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. 

Łatwo ją utrzymać w czystości, wystarczy dokładnie umyć wodą lub wodą z mydłem i wysuszyć. Mega trwałą, nie psuje się, nie rwie, nie kruszy. Starczy na długo. A w samym opakowaniu mamy, aż dwie gąbki. Mega ekologiczna sprawa! Super!



----------------
współpraza z Pure Beauty 

Komentarze

  1. Ja mam gąbeczki z węglem tej marki i super się u mnie sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię takie gąbeczki, chętnie wypróbuję :) Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że sobie takie gąbki sprawię, skoro są tak wytrzymałe.
    Szczęśliwego Nowego Roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super produkt, konieczności muszę się rozejrzeć. Dzięki za opinię. Udanego i zdrowego Nowego Roku🌟

    OdpowiedzUsuń
  5. I haven't tried that product yet. Thanks for sharing.
    Happy New Year!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fajny produkt. Muszę mu się przyjrzeć bliżej

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam takie gąbeczki, tylko czarne, z węglem :) Te wyglądają naprawdę ciekawie i chętnie bym je wypróbowała! Świetna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam!
Dziękuję za każdy komentarz!
Dodaj swojego bloga a na pewno go odwiedzę.

Wybrane dla Ciebie

instagram @lexaandra

Copyright © Życiowa sałatka