Moja małe marzenie - szklarnia!

 Hejka!

Powoli, małymi kroczkami, ale już coraz bliżej, zbliżamy się do wiosny. Jestem tego prawie pewna, że już większość z Was, nie może się doczekać tej pory roku. Aktualnie na dworze, jest po prostu nijak. Wychodzi jednak coraz więcej słońca, co mnie bardzo cieszy. Dlaczego lubię wiosnę? Za słonko, za ciepło, za radosny śpiew ptaków za oknem. I za to, że rośliny budzą się do życia. Idzie wiosna, a więc warto już pomyśleć o ogródku, na kolejny sezon!


Gdybym tylko miała swój własny ogródek, jakiś kawałek ziemi, to stworzyłabym na nim szklarnię! Uwielbiam rośliny, nie tylko te domowe! Gdybym tylko miała możliwość, chętnie hodowałabym swoje własne warzywa i owoce! Myślę, że miałabym z tego dużą satysfakcję. Wśród moich czytelników, zapewne są osoby, które posiadają swój kawałek ziemi. Może to czas by w tym roku, pomyśleć o własnych uprawach?

Zalety szklarni z poliwęglanu. Cechują się one: 
- wytrzymałością, 
- dobrymi właściwościami termoizolacyjnymi, 
- odpornością na warunki atmosferyczne,
- niskimi kosztami użytkowania,
- zatrzymują szkodliwe promieniowanie UV,
- rośliny urosną szybciej niż pod szkłem,
- zapewniają lepszą izolację, niż szklarnie szklane,





Dzięki lekkości materiału łatwy jest ich montaż i są dość niskie koszty utrzymania. Pamiętajmy jednak, że warto dbać o jakość materiału. Jeżeli zdecydujecie się na samodzielny projekt takiej szklarni, warto zajrzeć na stronę Mediplex. Znajdziecie tam materiały najwyższej jakości, dzięki którym wasza szklarnia będzie idealna. 

Możecie tam zamówić materiały na wymiar, idealnie dopasowane do Waszych potrzeb. Poliwęglan posiada szeroką game zastosowań, a więc możecie go wykorzystać do własnych projektów. Myślę, że w tym sklepie, znajdziecie również masę innych tworzyw, które pomogą Wam w kreacji pomysłów, pracy, czy nawet podczas tworzenia rzeczy reklamowych. Banerów, potykaczy, czy innych ciekawy rozwiązań.

Ja w planach mam swoją szklarnię i mam nadzieję, że kiedyś moje marzenie się spełni. Może nie dziś, może nie jutro, ale za kilka - kilkanaście lat! Wierzę w to! A teraz pozostaje mi mini ogródek na balkonie, ale też będzie fajnie!

Ciekawa jestem, czy lubicie hodować rośliny? Czy stawiacie na te zwykłe parapetowe, czy może sadzicie jakieś warzywa lub owoce? 

---------------
współpraca

Komentarze

  1. Ja mam szklarnię. Własne pomidory są pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi się marzy szklarnia z poliwęglanu, ale na razie musi jeszcze poczekać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Marzy mi się taka szklarenka... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na balkonie można w skrzynce wyhodować chociażby sałatę,seler naciowy,pomidory.Mnie udały się bardziej niż w ogródku!Bo nie dosięgają ich tak szkodniki i choroby grzybowe..Polecam.Ewa

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja mama na ogródku hoduje pomidory i fasolkę szparagową. Pychota!
    Pokażę mamie tą szklarnie. Kto wie, może się na nią skusi? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś nie znosiłam grzebania w ziemi. Teraz mam swój ogród. Kiedyś miałam malutką szklarnie, ale była za mała na nasze potrzeby i niestety zmiótł ją halny. Teraz mam 2 tunele i zwykłe grządki. I muszę przyznać że kocham to grzebanie w ziemi;) życie nas zmienia;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdecydowanie warto :) U nas już konkretna produkcja rozsad :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Życzę spełnienia marzeń :) ja nigdy szklarni mieć nie będę ;(

    OdpowiedzUsuń
  9. Również planuję w tym roku ogródek na balkonie, zobaczymy jak wyjdzie w praktyce. Jeśli chodzi zaś o szklarnię, to całkiem fajny jest to pomysł. Ja zawsze myślałam o pięknym ogrodzie na starość.

    OdpowiedzUsuń
  10. Moi rodzice mają działkę ogrodowa, a tam zawsze same cuda rosną. Lubię im pomagać, od siewu, po wyrywanie chwastów, po zbiory 🥰

    OdpowiedzUsuń
  11. Również marzy mi się taka szklarnia czy duży ogród z własnymi warzywami :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam!
Dziękuję za każdy komentarz!
Dodaj swojego bloga a na pewno go odwiedzę.

Wybrane dla Ciebie

instagram @lexaandra

Copyright © Życiowa sałatka