Jak wykorzystać gabloty w domu
Hejka!
Dziś pogadamy sobie trochę o urządzaniu wnętrz. Sama właśnie trochę w tym siedzę i jestem ciekawa Waszego zdania. Czy urządzając pomieszczenia w waszym domu/mieszkaniu stawiacie na minimalizm, czy może lubicie troszkę zaszaleć? Szczerze mówiąc, ja sama trochę jestem jedną nogą na obu połówkach. Lubie piękne, minimalistyczne wnętrza, ale lubię te kreatywne, ciekawe i inne. Ciężko się na coś zdecydować. Jestem jednak osobą, która lubi kolekcjonować różne rzeczy-na przykład kwiaty, czy bibeloty. I jak tu je ładnie zaprezentować by się nie skurzyły?
Są takie rzeczy, które chętnie byśmy w domu zaprezentowali w sposób widoczny. Czy to kolekcja książek, gier, figurek, pamiątek z podróży, czy może nawet i alkoholi. Jak jednak zrobić to w sposób ciekawy i przede wszystkim, niekurzący się! Bo nie ma nic gorszego, niż wycieranie kurzy co chwilkę z takich rzeczy. Wtedy z pomocą nam gabloty. Gabloty pięknie mogą wkomponować się w nasze wnętrza. Świetnie też sprawdza się w sklepach, muzeach, wystawach, czy innych miejscach, gdzie trzeba coś pięknie zaprezentować. Takie świetnej jakości gabloty znajdziecie na stronie gabloty.info.pl. Dobra jakość wykonania i ładna prezentacja, to już połowa sukcesu. Druga połowa to to, co się tam znajdzie w środku.
Takie gablotki możemy sobie ładnie doświetlić i dopasować do własnych potrzeb i aranżacji, wybierając właśnie takie meble na indywidualne zamówienie. Ja szczerze mówiąc, zastanawiam się nad gablotą na kwiaty. Muszę przyznać, że bardzo mi się to podoba, a do tego ma trochę zalet. Taka gablota to raj dla roślin, można dostosować w niej optymalne warunki oświetlenia, temperatury i wilgoci, co będzie miało pozytywny wpływ na ich wzrost. To świetna opcja dla bardziej wymagających roślin.
To tez świetny pomysł dla osób, które uwielbiają podróżować i przywozić pamiątki. W takiej gablotce możemy pięknie zaprezentować nasze wspomnienia. Świetnie je wyróżnić i sprawić, że będą one piękną ozdobą dla naszej sypialni czy salonu.
Świetnie też się sprawdzi jako mebel na szkło, na szklanki, kieliszki, czy inne ozdobne rzeczy w naszym mieszkaniu.
A wy? Stawiacie na minimalizm, czy lubicie takie eksperymentować z wnętrzami?
Ładnie to wygląda, ale to nie mój styl.
OdpowiedzUsuń