Kosmetyki Revers - sprawdźmy jak się spisują!

Hej!


Dziś mam dla was zbiorczą recenzję kosmetyków Revers! A będzie ich troszkę. Kosmetyki te zaskakują swoją jakością, mimo przyjemnej ceny. Bardzo sobie cenię ich rozświetlacze i palety cieni. I w dzisiejszym zestawieniu znajdziemy te produkty, a także kilka innych, które również powinny was zaciekawić! Zapraszam ;)


Od firmy do testów otrzymałam pięć kosmetyków, które pomogą stworzyć cały, spójny makijaż. Czy jednak wszystkie te powyższe produkty spełniły moje oczekiwania? Za chwilkę się o tym dowiecie. 


Podkład NAKED SKIN MATCH


Podkład zapakowano nam w czarny, elegancki kartonik, który wygląda bardzo ciekawie. I to właśnie on zawiera wszystkie potrzebne informacje, z którymi powinniśmy się zapoznać przed używaniem. Z kartonika, wyciągamy szklaną buteleczkę. Również elegancją, z prostą i czytelną etykietką, przyjemną dla oka. Posiada bardzo wygodny aplikator, który wydaje odpowiedniej ilości produktu. Co spokojnie możemy kontrolować, dzięki sile nacisku. Opakowanie jest ładne i przede wszystkim funkcjonalne.
Podkład w moich oczach zyskuje zdecydowanie konsystencją, która jest niezwykle kremowa. Bardzo dobrze pracuje z palcami, pędzlem czy gąbeczką. Każda metoda nakładania produktu na twarz się po prostu sprawdzi. Dobrze rozprowadza się po skórze i ładnie się w nią wtapia, jeśli nie przesadzimy z ilością. Warto nakładać go cienkimi warstwami i budować krycie. Nie tworzy smug i nie ciastkuje się podczas noszenia. Poprawia koloryt skóry i delikatnie kryje niedoskonałości. A te mniejsze nawet zakryje całkowicie. Troszeczkę ciemnieje na skórze po nałożeniu. Niestety dla mnie, najjaśniejszy kolor jest za ciemny, czego bardzo żałuję. To naprawdę dobry produkt, który fajnie sprawdzi się u osób, bez większych problemów skórnych. Na skórze daje efekt matowy, który nie trzeba przykrywać pudrem. Żałuję, że jest taki ciemny, bo chętnie bym go nosiła. Ma fajną konsystencję, ładnie prezentuje się na skórze i bardzo długo się na niej trzyma.

Róż do policzków MINERAL BLUSH Perfect make-up


Róż zamknięto nam w kasetce z przeźroczystym wieczkiem. Opakowanie ładne i proste sprawdza się dobrze. Z tyłu znajdziemy skład, datę ważności i inne informacje. Sam róż ma ładny wzór. Niby drobnostka, a cieszy. Jak już można zobaczyć na zdjęciach, kolor jest bardzo ładny. Cieszy oko. Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam kreatywność producentów i tworzenie wzorów na różach, pudrach itp. Wracając jednak do naszego różu. Kolor budujemy ilością produktu. Możemy delikatnie nałożyć róż, dla efektu subtelnego, delikatnego, ledwie widocznego. A możemy skusić się na trochę mocniejszą warstwę, nabierając więcej produktu i podkreślić ładnie policzek. Produkt jest dobrze na pigmentowany, więc należy uważać, jeśli chodzi o nakładanie go na skórę. Produkt dobrze wtapia się w podkład. Daje efekt naturalny, po prostu ładny. Trzyma się na policzku, przez calutki dzień. Muszę pochwalić Revers za kolorystykę. Bo jest ona tak ciekawie dobrana, że można śmiało wybrać odcień dla siebie. Ja zdecydowałam się na numer 02, który jest delikatnym różem. Bardzo długo wytrzymuje na skórze i nie migruje. Ma satynowe wykończenie, które daje promienny i zdrowy wygląd. Idealnie wpasuje się do wykończenia makijażu. Wygląda dość naturalnie. Śmiało mogę go polecić, ponieważaż kosztuje coś około 6 zł. Za taką jakość, to naprawdę warto wypróbować.

Puder rozświetlający STROBE & GLOW HIGHLIGHTER


Tak jak wspomniałam już na początku dzisiejszego wpisu, bardzo lubię Revers, za ich rozświetlacie. Jak dla mnie są idealne, dzięki swojej konsystencji i tafli, jaką tworzą. Dzisiejszy Highlighter, który opisuje, zamknięty jest w kasetce, z przeźroczystym wieczkiem. Od razu prezentuje nam swoją "twarz". Opakowanie ładne, proste, bardzo wygodnie nabiera się z niego produkt na pędzelek. I przy tym produkcie, efekt możemy dozować za pomocą nakładania kolejnych warstw. Na skórze, produkt tworzy piękną taflę, która ładnie połyskuję. Właśnie za tą taflę, pokochałam ten produkt. Zobaczcie na zdjęciu, jak to pięknie i naturalnie wygląda. Efekt nie jest przesadzony, nie wygląda sztucznie. I chyba za to warto pochwalić produkt najbardziej. Pięknie podkreśla i uwydatnia. Trzyma się bardzo długo na skórze, nie znika podczas noszenia. Nie osypuje się. Wtapia się w podkład, stając się z nim jednością. Daje efekt zdrowej, rozświetlonej, świeżej i pełnej blasku cery. Idealny na nadchodzące lato. Produkt jest bardzo wydajny. Tym produktem możecie się śmiało bawić. Albo używać go wyjątkowo delikatnie, nakładając małe ilości, albo zaszaleć z większą ilością i uzyskać połyskującą taflę. A właśnie ta mocniejsza tafla, sprawdzi się wręcz idealnie do sesji fotograficznych! Również bardzo polecam, skusić się na ten produkt. Warto też wspomnieć, o przyjemnej, wręcz aksamitnej konsystencji, która uprzyjemnia aplikację. 


Kredka automatyczna do brwi EYE BROW ARTIST 


Jeśli chodzi o produkty do brwi, to zazwyczaj używałam cieni do brwi. Dzięki Revers skusiłam się również na kredkę do brwi. I muszę przyznać, że dość pozytywnie mnie zaskoczyła. A przyznam szczerze, że obawiałam się aplikacji. I tu bardzo się myliłam. Kredka jest tak fajnie stworzona, że poradzi sobie z nią nawet taki laik jak ja! Produkt zapakowany jest podobnie do podkładu. W czarne, eleganckie, kartonowe pudełko. I to właśnie na pudełku, mamy cały opis produktu. Z kartoniku wyciągamy już właściwy produkt. Kredka jest automatyczną i nie musimy martwić się o jej ostrzenie. Z jednej strony posiada grzebyczek do brwi, który przydaje się oczywiście do rozczesywania włoski Z drugiej strony mamy wysuwaną kredkę, która ma bardzo ciekawy kształt. Jest ona podłużna i trójkątna, troszkę przypomina łezkę. To naprawdę się sprawdza, przy poprawianiu łuku brwiowego. Bałam się takiego kształtu, ale naprawdę dał radę. Dzięki temu możemy ładnie wypełnić brwi na długości, a później obrócić kredkę i węższą stroną wyrysować końcówkę. Produkt jest dość miękki i dobrze na pigmentowany. Taiłam na ładny kolor, który dobrze dopasował się do moich brwi. Konsystencja jest nieco woskowa, dzięki czemu kolor zostaje też na włosach i delikatnie je ujarzmia. Kredka się nie rozmazuje na skórze. Możemy więc dzięki temu produktowi nadać kształt, kolor i wymodelować dobrze brwi.



To już moje drugie cienie do powiek od Revers z tej serii. A więc jeśli czytacie mojego bloga na bieżąco, to pewnie ta recenzja was nie zaskoczy. A może przypomnicie sobie, co o nich sądzę. Tym razem, zdecydowałam się na nieco ciemniejszy wariant odcieni. Cienie są zapakowane w naprawdę przyjemny dla oka kartonik. Kolorowy, o ładnym wzorze. Sama paletka to identyczne opakowanie jak róż, czy rozświetacz. Plastikowa kasetka, z przeźroczystym wieczkiem. Z tyłu kasetki, znajdziemy różne informacje. Dobrze, że posiada przeźroczyste wieczko, bo dzięki temu łatwiej jest znaleźć tę paletkę, która konkretnego dnia nas interesuje. W opakowaniu znajdziemy też pacynkę do nakładania cieni, która dla mnie jest totalnie bezużyteczna. Niestety napisy na kasetce, bardzo lubią się ścierać . I jeśli chodzi o produkty Revers, nad tym właśnie bym popracowała, nad znikającymi napisami z etykiet. Produkty są naprawdę wydajne i fajnie by było, gdybym mogła cieszyć się ładnym wyglądem produktu przez ten czas. W paletce znajdujemy sześć kolorów. Mamy tu cztery maty i dwa połyskujące cienie. Śmiało całością możemy stworzyć różnorodne makijaże. I te ciemniejsze wieczorowe i te dzienne rozświetlające oko. Bardzo cieszy mnie połączenie kolorystyki. Dwa pierwsze cienie mają słabszą konsystencję i są wyjątkowo delikatne. Kolor środkowy, złoty to piękny błysk, miła foliowa konsystencja i niesamowite napigmętowanie. Kolor czwarty potrafi zachwycić. Jest matowy, ale nie można mu odmówić intensywności. Tak jak piąteczce, która jest ciemna, z nutą fioletu, ale posiada złote drobinki, dodające tego czegoś. No i na końcu intensywna, wciągająca śliwka, która nada wzroku nuty tajemniczości. Mam nadzieję, że i z takimi kolorami, nauczę się współpracować. Pigmenty mają fajną konsystencję, ale lubią delikatnie się osypywać. Dobrze nakładają się na powiekę.

Co myślicie o ich kosmetykach?


Komentarze

  1. Róż ma śliczny odcień. A jeśli ten kolor podkładu jest najjaśniejszy to strach pomyśleć jak wygląda najciemniejszy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam kosmetyki z tej firmy, są świetne:)
    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładne kolory ma paletka, ale mam już podobne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Do mnie ta marka jakoś nie przemawia..

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślałam, że ta firma to taka tanizna "z rynku" a tu miłe zaskoczenie. Trafiłam na podkład matujący i stwierdzam, że jest o niebo lepszy niz ten z drogerii :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie! Ja tak samo, a tu co nowy kosmetyk to taki szok jakością :D

      Usuń
  6. Nie znam tej firmy. Zainteresował mnie podkład, niestety mam bardzo jasną karnację ... Puder rozświetlający też warty uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rozświetlacze są naprawdę świetne ;D Podkładn no za ciemny

      Usuń
  7. Bardzo dużo recenzji kosmetyków od Revers już czytałam, paleta cieni mi się podoba 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Sama nie miałam, jednak czytałam dużo dobrych opinii o kosmetykach z tej firmy...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam niczego z tych kosmetyków, ale używałam produktów Revers ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tej firmy ale może warto poznać;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Great make up products.

    Have a wonderful day

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam tej firmy, ale kolor tego różu jest po prostu przepiękny :)
    Mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam wszystkie te produkty, prócz kredki do brwi ponieważ gustuję w pomadach. Reszta jak dla mnie sztos.

    OdpowiedzUsuń
  14. Interesting beauty products. We keep in touch. xx

    OdpowiedzUsuń
  15. Hahaha, tym razem post kompletnie nie dla mnie :D Mam zbyt wrażliwą cerę, żeby dusić ją pod podkładem, różu nie używam, tak samo pudru rozświetlającego - tylko matujący, kredkę do brwi zastępuję cieniem do powiek, bo nie mogłam dostać kredki w odpowiednim kolorze i tylko cienie to coś dla mnie i nawet w moich odcieniach :D

    OdpowiedzUsuń
  16. I don't know this brand, but all the products looks good.

    Kisses

    OdpowiedzUsuń
  17. Słyszałam już o tej marce sporo dobrego ,mnie jednak jakoś nie ciągnie do kosmetyków Revers ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  18. Podkład i paletka mnie bardzo ciekawi ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Te cienie wpadły mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo lubię produkty Reverse :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie znam tej firmy, to znaczy znam ale tylko ze słyszenia :) Podobają mi się
    te kosmetyki, chciałabym wypróbować je na własnej skórze :) świetna recenzja!
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam tej firmy kosmetycznej, bardzo ładny kolor różu i cieni :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Śliczny kolor różu! Paleta cieni do powiek- też bardzo ładna. Ja też lubię kosmetyki, które wyróżniają się kreatywnością, jak choćby ten wzorek na różu, mała rzecz,a cieszy!
    Miłego dnia, Olu!

    OdpowiedzUsuń
  24. Czuję się zaintrygowana tą firmą :)
    mało o niej słyszę a widzę, że warto się z tymi kosmetykami zapoznać na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Słyszałam o tej marce, ale jeszcze nie miałam. Muszę koniecznie wypróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Przyznam, że kosmetyki Revers mile mnie zaskakują. Spodziewałam się, że będą dużo słabszej jakości a tu jest naprawdę całkiem, całkiem - i jak dołożymy do tego niska ceną to naprawdę całość jest mocno na plus:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tak samo :D To szok, że taka cena a taka jakość :D Zaskakujące

      Usuń
  27. Znam je z blogów, sama nic nie miałam okazji poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  28. I didn't know this brand but I love the highlighter, so cute ^^
    xx

    OdpowiedzUsuń
  29. Róż ma piękny odcień a do tego to tłoczenie 😍 kredka do brwi również wydaje się mocno interesująca. Poczułam się zaintrygowana tą marką bo nie znałam jej wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo tanie produkty, a jakość zaskakująco dobra :D

      Usuń
  30. Mam dwa rozświetlacze tej marki i są bardzo dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  31. W sumie dopiero poznaje ta marke, moja mama zamowila sobie z niej sporo szminek :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Dużo tych kosmetyków ostatnio na blogach :-) jestem ich bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  33. U mnie spisują się świetnie

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie znam tej marki, kojarzę ją tylko z blogów. Rozświetlacz wygląda ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Róż ma przyjemny kolor, będzie pasował do wielu makijaży dziennych.

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie miałam okazji używać kosmetyków tej marki. Czytałam już gdzieś recenzję tego podkładu i zainteresował mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. must be excellent for skin.....

    Have a wonderful day

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie znałam tej marki, a dzięki Tobie to się zmieniło! Podkład niestety nie dla mnie, bo ostatnio stawiam na minerały, ale kredka do brwi wpadła mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ostatnio również gdzieś trafiłam na recenzje tego różu i coraz bardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie znam tej marki :) ale czas to zmienić, chętnie sama coś przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  41. czytałam o tej marce wiele dobrego, mają bardzo ciekawe kosmetyki, zwłaszcza podkład i rozświetlacz mnie zaciekawiły

    OdpowiedzUsuń
  42. Nie miałam nic z tej firmy, ale rozświetlacz wygląda na fajny.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam!
Dziękuję za każdy komentarz!
Dodaj swojego bloga a na pewno go odwiedzę.

Wybrane dla Ciebie

instagram @lexaandra

Copyright © Życiowa sałatka