YADAH Twin Angel BB Cream
Cześć!
Azjatyckie kosmetyki nas ciekawią, fascynują. Dzięki BBcosmetic miałam możliwość przetestowania kilku produktów prosto z Korei. Jeśli przeglądacie mojego bloga to pewnie już czytaliście o nich posty, jeśli nie zapraszam Was później TU . Dziś zaprezentuje Wam krem BB Twin Angel. Słyszeliście kiedyś o nim? Ja wcześniej też nie. Zapraszam do czytania dalej, a postaram się Wam nieco o nim opowiedzieć.
Od producenta:
Feature
· BB Cream
Lightweight, silky, without grease.
Extracts from Opuntia and Portulaca Oleracea provide deep moisturizing and brightening effects.
Niacinamide ingredient brightens skin and Adenosine ingredient helps to reduce wrinkle.
· Lip&Cheek
Duo-use makeup with a lovely color that can keep lips smooth and moisturized that also can be used as the finishing touch to cheeks.
Sheabutter and mango butter keep skin moisturized and smooth.
Więcej przeczytacie TUTAJ
Moja opinia:
Zaczniemy sobie oczywiście od opakowania. Dostajemy różowy śliski, świecący kartonik. Z niego wyciągamy właściwą tubę o tej samej etykietce. Opakowanie produktu jest soczyście różowe. Posiada na dole i górze białe gwiazdki i dość dużą nazwę produktu. Pod nazwą widnieje też logo producenta. Nie jest to mój ulubiony styl etykiet, ale wygląda to estetycznie i z całą pewnością się wyróżnia. Oczywiście ciężko o polskie, a nawet angielskie opisy na właściwym produkcie. Angielskie opisy wraz z składami znajdziemy za to na kartoniku. Warto więc sobie wyciąć ten opis w razie czego. Opakowanie jest dość solidne i wygodne w użytkowaniu. Zakrętka jest szczelna i dobrze się zakręca. Ah! No i chowa w sobie dodatkowy produkt. Co takiego? Błyszczyk + róż do policzków ( jeden produkt, ale o dwóch zastosowaniach) oraz mini lustereczko. Zresztą zobaczcie sami na zdjęciu poniżej :
Bardzo ciekawe rozwiązanie, które sprawdzi się w podróży. Nie dość, że mamy przy sobie nasz krem bb, który zawsze możemy użyć, to dołożono nam jeszcze błyszczyk i lustereczko. Bardzo wygodna i funkcjonalna sprawa. Tylko czy produkt się sprawdzi? O tym nieco niżej. Ogólnie opakowanie oceniam dość wysoko. Nie znalazłam niczego, do czego można by było się przyczepić.
Czy produkt posiada jakiś zapach? Jeśli chodzi o krem bb to tak. Jest to delikatny, kwiatowy zapach. Bardzo przyjemny, ale gdzieś się ulatnia w ciągu dnia. Różowe cudeńko ukryte w zakrętce, nie posiada zapachu. Zresztą, zapach w tego typu produktach nie jest ważny, ale wspomnieć o nim można. Najważniejsze, że nie śmierdzi i że nie odrzuca nas od siebie smrodkiem ;D
Krem BB jest dość treściwy. Nie jest taki delikatny jak inne znane mi bbcreamy. Potrafi zakryć niedoskonałości i wygładzić cerę. Dla mnie to ogromny plus. Nie robi przy tym maski na twarzy. Stapia się z skórą i posiada ładne wykończenie. Takie satynowe. Skóra się po nim nie świeci ale posiada ten zdrowy blask. Dlatego tez bardzo żałuję, że kolor jest dla mnie za ciemny. Produkt naprawdę świetnie wygląda na twarzy, praktycznie nie widać, że coś na niej jest... oczywiście jeśli wasza cera odpowiada odcieniowi produktu. I myślę, że większość polek byłaby zadowolona z takiego kolorku, ja niestety jestem totalnym bladziochem. Krem ten delikatnie nawilża naszą skórę i jest to zauważalne jeśli stosujemy produkt przez dłuższy czas. Producent obiecuje nam rozjaśnienie skóry oraz wygładzenie zmarszczek - tego nie zauważyłam. Ogólnie produkt uważam za godny uwagi. Jest naprawdę bardzo dobry, ale niestety nie można wybierać kolorów co jest dość dużym minusem.
A co z błyszczyko różem ? Cóż, wolałabym by produkt był konkretnie skierowany do jednego zadania. Przez to, że ma spełniać dwie funkcje, żadnej nie spełnia dobrze. Jako róż do policzków jest zbyt mocno świecący i jego różowiutki kolorek nie będzie dobrze wyglądał na naszych policzkach. Na ustach wygląda za to dobrze, ale szybko znika z ust, podkreśla suche skórki, No i kolor ciężko jest rozprowadzić na ustach równomiernie.
Ogólnie produkt oceniam na taką mocną czwórkę.
Pamiętajcie, że mam dla Was zniżkę na zakupy na stronie bbcosmetic.com: Może znajdziecie coś dla siebie ciekawego?
Bardzo lubię koreańskie kosmetyki i coraz łatwiej jest je zdobyć w Polsce. :)
OdpowiedzUsuńInteresting post my dear, thank you for sharing :-)
OdpowiedzUsuńProdukty z Korei są bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńChętnie przetestowałabym ten wielofunkcyjny produkt :)
Pozdrawiam!
lublins.blogspot.com
krem interesujacy ale ciekawi mnie czy testuja na zwierzetach ? xx
OdpowiedzUsuńklaudiaandmylife.blogspot.com
Niestety nie mam na ten temat żadnych informacji, brak odpowiedniego znaczka nie wróży nic dobrego. Więc niestety ale nie mogę Ci na sto procent dać odpowiedzi :(
UsuńPrezentuje się ciekawie :D
OdpowiedzUsuńNie znam, ale prezentują się interesująco :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga i wspólnej obserwacji
http://fashionlikealife.blogspot.com/
Muszę wypróbować ☺
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z lusterkiem w zakrętce.
OdpowiedzUsuńOgólnie lubię koreańskie kosmetyki, szczególnie kremy BB. Ten produkt widzę po raz pierwszy i prezentuje się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńnie znam, ale prezentuje się fajnie i te malutkie lustereczko...super sprawa ;)
OdpowiedzUsuńOpakowanie zwraca moją uwagę- co bardzo dużo znaczy :) Nigdy nie używałam koreańskich kosmetyków, chyba czas nadrobić zaległości :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tym kremie, ale bardzo mnie zainteresował :) Ciekawe jak u mnie by się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię azjatyckie kremy BB, moim ulubionym jest złota wersja Skin79. Tego nie miałam, ale szczerze mówiąc nie szukam niczego nowego.
OdpowiedzUsuńCiekawie się prezentuje jednak nigdy nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - nowy wpis :)
Chętnie bym przetestowała:)
OdpowiedzUsuńgreat product!! kiss
OdpowiedzUsuń👌👌👌💚💚💚
Nigdy nie testowałam azjatyckich kosmetyków, więc zaciekawiłaś mnie tym kremem BB. Co do drugiego produktu 2w1 to szkoda, że nie zdaje egzaminu jako róż, bo mały kolor.
OdpowiedzUsuńThis is a great product. Kisses.
OdpowiedzUsuńderyaninsporgunlugu.com