Bare Addiction Daily Defence Moisturiser SPF 30
Hej!
Dziś temat na czasie, póki lato jeszcze trwa! Ochrona przeciwsłoneczna – temat, który jeszcze kilka lat temu traktowałam po macoszemu. Kremy z filtrem kojarzyły mi się z ciężką, białą warstwą i zapchanymi porami… aż w końcu zaczęłam szukać czegoś lekkiego, co naprawdę sprawdzi się na co dzień. I tak trafiłam na Bare Addiction Daily Defence Moisturiser SPF 30 – nawilżający krem z filtrem, który obiecuje nie tylko ochronę, ale i pielęgnację.
Ten kosmetyk znalazłam w wyjątkowym pudełku Pure Beauty Royality#13 i koniecznie musicie zobaczyć jakie ciekawe kosmetyki znalazłam w środku! Zawartość tego pudełka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Bardzo Wam polecam pudełka Royality bo są zdecydowanie wyjątkowe. A o zawartości tej szczęśliwej 13 przeczytacie TUTAJ!
Bare Addiction Daily Defence Moisturiser SPF 30
Opakowanie
Krem zamknięty jest w wygodnym, poręcznym opakowaniu typu airless z pompką. Pompka działa sprawnie, bez problemowo. Taki typ aplikatora zapewnia higieniczne dozowanie produktu i zapobiega jego utlenianiu. Pompka wydaje odpowiednie porcje produktu, dzięki czemu, nie zmarnujemy go. Design jest prosty i nowoczesny, utrzymany w biało-niebieskiej kolorystyce. Przyjemny dla oka. Wszystkie informacje są dobrze widoczne, czytelne, wszytko możemy z dużą łatwością
Konsystencja
Formuła kremu jest lekka i nietłusta, bardzo łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Nie pozostawia tłustego filmu, a wręcz daje uczucie satynowego wykończenia. Fajnie wchłania się w skórę, dając natychmiastowy efekt nawilżenia. Sprawdza się szczególnie dobrze pod makijaż – nie roluje się i nie zapycha porów. Krem biały, przyjemny w dotyku, o naprawdę ciekawej formule. Moja skóra polubiła się z tym kosmetykiem, z jego niesamowitą formułą.
Zapach
Krem ma bardzo delikatny, ledwo wyczuwalny zapach – nie jest perfumowany, nie drażni nosa i szybko się ulatnia po aplikacji. Dzięki temu będzie odpowiedni nawet dla osób wrażliwych na zapachy. Mamy też pewność, że producent nie dodał tu dodatkowych substancji zapachowych.
Działanie
To produkt wielofunkcyjny: nawilża, chroni przed promieniowaniem UVA i UVB a także działa łagodząco na cerę. Mamy tu SPF 30, więc bardzo mnie to cieszy. Każdy SPF, bardzo doceniam w kosmetykach. Zawiera niacynamid, który wyrównuje koloryt skóry, zmniejsza widoczność porów i działa przeciwzapalnie. Ekstrakt z żeń-szenia indyjskiego wspiera ochronę przed stresem oksydacyjnym i tzw. blue light, czyli światłem emitowanym przez ekrany. Krem jest w 77% oparty na składnikach pochodzenia naturalnego, wegański, nietestowany na zwierzętach, wolny od parabenów, olejów mineralnych, SLS, silikonów i lanoliny. Skłąd tego produktu jest naprawdę godny uwagi. Jest po prostu świetny!
Produkt jest przeznaczony dla cery tłustej, mieszanej, trądzikowej oraz wrażliwej. Dobrze radzi sobie z regulacją sebum – skóra nie zaczyna się szybko błyszczeć w ciągu dnia, a przy tym nie jest przesuszona.Ja mam cere mieszaną i u mnie sprawdza się naprawdę fajnie.
A wy? Używacie kremów z filtrem?
---------------------------
współpraca
Bardzo przydatny produkt!!
OdpowiedzUsuń